Zastanawiasz się nad zmianami w swoim otoczeniu – myślisz o kolorze ścian, może o meblach, a może o płytkach w kuchni. Czasem jest tak, że jesteś pewna co chcesz uzyskać, masz w głowie plan i gotową wizję każdego elementu. A czasem wiesz tylko , że chciałabyś coś zmienić ale nie bardzo wiesz co i jak. A może nawet masz pomysł i jakąś wizję, ale nie jesteś do niej przekonana, albo co gorsza zrobiłaś remont wg swojego pomysłu i jesteś niezadowolona z efektów, bo czujesz się nieswojo w swoim własnym domu.
W takich sytuacjach warto poprosić o pomoc specjalistę. W potocznym języku architekt, projektant czy dekorator to często jedna i ta sama osoba. House coach to nowość, o której nie wszyscy słyszeli i wielu podchodzi nieufnie jak do wielu innych „coachów”. Czy jednak słusznie wrzucamy wszystkich do jednego worka?
Architekt
to osoba, która oprócz wiedzy na temat budownictwa, konstrukcji i technologii ma zmysł artystyczny. Będzie pomocny gdy chcesz zmienić wszystko, poprzestawiać ściany, wyburzyć kominy i dokonać innych rewolucji. Powie, co w twoim domu jest możliwe i na co pozwala jego konstrukcja. Podobnie gdy dom wymaga gruntownego remontu czy przebudowy pomoże zaplanować prace zgodnie z prawidłami sztuki budowlanej. Wielu architektów specjalizuje się we wnętrzach i pomagają zaplanować je zgodnie z preferowanym przez mieszkańców stylem. Biura projektowe często współpracują z podwykonawcami i firmami i są w stanie polecić sprawdzone źródła mebli, dodatków czy nawet ekipy remontowe i budowlane. Biuro pomoże też załatwić formalności gdy planowany zakres prac wymaga zezwolenia lub zgody odpowiednich organów – co jest częste np. w domach zabytkowych.
Dekorator
z kolei to często osoba, którą od architekta dzieli tylko rodzaj ukończonej szkoły. Bo żeby zostać dekoratorem nie potrzeba specjalnych koncesji czy zezwoleń – wystarczy zmysł artystyczny, wyczucie stylu, dobry gust i umiejętność kontaktu z ludźmi, tak by potrafić dopasować dany wystrój do zamówienia inwestora. Zawód ten, podobnie jak zawód architekta, rodzi się z pasji do pięknych wnętrz, z potrzeby ulepszania otoczenia i czynienia życia piękniejszym i łatwiejszym. Dekorator pomoże, gdy chcesz, żeby Twoje pomieszczenia były stylowe i wyjątkowe, ale niekoniecznie masz na nie pomysł. Doświadczony dekorator podpowie jakie tkaniny i meble będą funkcjonalne, gdy masz małe dzieci, a jakie sprawdzą się w pokoju nastolatka. Podpowie jakie faktury i kolory ożywią i powiększą, a jakie pomniejszą i przytłoczą w twoich wnętrzach. Pomoże dobrać meble, dodatki i zaplanuje je tak żeby służyły i jednocześnie cieszyły oczy.
Nowością, która przybyła do nas na fali coachingu jest profesja house coacha. Jest to osoba, do której warto zwrócić się w momencie, gdy mamy wymarzone gniazdko, ale źle się w nim czujemy. Kiedy w naszym domu wiecznie panuje bałagan, gdy wchodzimy do domu i ucieka z nas energia. Kiedy wiemy, że coś chcemy zmienić, ale jeszcze nie do końca wiemy co. Kiedy zrobiłyśmy wymarzony remont, ale nadal nasz dom nie jest „nasz”. House coach pomaga zmienić nie tylko wnętrze domu, ale też lepiej zrozumieć siebie i swoje życie.
Idea house coachingu zakłada, że otoczenie w którym, żyjemy i odpoczywamy ma być dla nas miejscem, w którym ładujemy baterie, w którym czujemy się bezpiecznie. A jeśli tak nie jest, jeśli są w naszym domu obszary zaniedbane, dawno nie odkurzane, które budzą złość i odbierają energię na samą myśl o nich to znaczy, że trzeba się im przyjrzeć. Ale też przyjrzeć sobie i swoim emocjom w kontekście tych miejsc. I żeby to zrobić wcale nie potrzeba dużych nakładów finansowych. Czasem wystarczy zmiana koloru ścian lub poduszki na kanapie, by poczuć się w domu jak „w domu”. House coach to ktoś, kto łączy funkcję dekoratora z funkcją coacha. Kto pomaga tak zaprojektować wnętrza, by były zgodne z „naszym wnętrzem”.
A ty kogo potrzebujesz w swoim domu? Czujesz, że czas na gruntowne zmiany czy tylko wiosenny lifting? A może masz swoje doświadczenia z dekoratorami, architektami lub house coachami i zdecydujesz się nimi podzielić?